Początek nowego roku wymusza na nas jakieś podsumowanie, nakreślenie planów na nadchodzący rok. Nierzadko zastanawiamy się nad celowością tego, co robimy, nad sensem życia i istnienia. Szukając swego celu, tej gwiazdki, do której zmierzamy, staramy się zaplanować sobie drogę, po której mamy przejść przez życie. Nie bierzemy często pod uwagę, iż poza nami jest ktoś, kto pragnie nam pokazać drogę najlepszą. Czasami zapominamy, iż Bóg ma Swój plan.Bóg jest Miłością, a zatem plan Boży jest planem Miłości. Ale uwzględnia również naszą niewierność. Poza tym  jesteśmy Dziećmi Bożymi i dlatego to określenie pasuje również do nas. Uwiązani w kieracie pracy, obowiązków nieraz postępujemy bezmyślnie, nie zastanawiając się nad skutkami naszego postępowania.