Zawsze nas ciekawi i będzie ciekawić to, co nas czeka. Niektórzy uciekają się do złych sposobów uzyskania tej wiedzy (wróżki, horoskopy itp.). My, chrześcijanie, mamy inną możliwość – wejrzenie w przyszłość, nie tę doczesną, ale tę wieczną, umożliwia nam wspaniały przewodnik, jakim jest Pismo Święte. Wnioski wysnuć możemy praktycznie po każdym, nie tylko niedzielnym, słuchaniu czytań. Zaś dzisiejsze czytania są wyjątkowo jasnym przekazem tego, co Pan nam obwieszcza o naszej przeszłości, przyszłości i teraźniejszości. Tłumaczy nam, jak słuchać, jak słyszeć, jak postrzegać nie tylko słowo Pana, ale i Jego osobę. Jak wyciągać właściwe wnioski ze słów płynących z czytań i Ewangelii, wreszcie jak być posłusznym i otwartym na wołanie. Wołanie Tego, Kto wie, jak i kiedy nas powołać, i Kto wie, kim lub czym byliśmy, jesteśmy i będziemy. Za szybko? Zbyt wiele słów, które niewiele nam mówią?