Jak co miesiąc, Ojciec Święty poleca modlitwom wiernych dwie intencje: ogólną i misyjną. Pierwsza z nich to: „Aby więźniowie byli traktowani w sposób sprawiedliwy i z poszanowaniem ich ludzkiej godności”. Papieże nowszych czasów niejednokrotnie poruszali tę problematykę. Nieraz też odwiedzali więźniów, wypełniając słowa Chrystusa: „Byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie” (Mt 25, 36). Czynili to nie tylko w Rzymie, ale nawet poza granicami Włoch, jak Jan Paweł II ćwierć wieku temu podczas podróży apostolskiej do Chile w 1987 r. Odwiedzając w 1983 r. rzymskie więzienie Rebibbia, spotkał się on również z przetrzymywanym tam wówczas zamachowcem na jego życie, Mehmetem Ali Ağcą. Benedykt XVI, wzorem swego poprzednika, odwiedził ten sam zakład karny pod koniec (18 grudnia) zeszłego roku. Powiedział tam, że więzienie ma być znakiem nie tylko sprawiedliwości, ale przede wszystkim odnowy szacunku dla godności człowieka i jego powołania.