"W krzyżu Chrystusa jest cierpienie, ludzki grzech, ale także przebaczenie i ogromna miłość Boga" – mówił do młodych ludzi w Rio de Janeiro papież Franciszek. Około miliona osób wzięło udział w drodze krzyżowej z papieżem na słynnej plaży Copacabana. Ojciec święty przekonywał młodych ludzi, że to właśnie przez krzyż Bóg bierze na siebie wszystkie cierpienia człowieka. – Przez krzyż Jezus łączy się z milczeniem ofiar przemocy, które nie mogą już wołać. Przez krzyż Jezus jednoczy się z młodymi ludźmi, którzy utracili zaufanie do instytucji politycznych, ponieważ widzą egoizm i korupcję, albo stracili wiarę w Kościół, a nawet w Boga, z powodu braku konsekwencji chrześcijan i sług Ewangelii – mówił Franciszek. Papież podkreślił, że krzyż jest wyrazem ogromnej miłości Boga do człowieka. Jak zaznaczył, to właśnie w krzyżu chrześcijanie powinni znajdować siłę. – W krzyżu Chrystusa jest cała miłość Boga, ogromne miłosierdzie. A to miłość, na której możemy polegać, w którą możemy wierzyć. Drodzy młodzi, zaufajmy Jezusowi, powierzmy się mu całkowicie! Tylko w Chrystusie, który umarł i zmartwychwstał, znajdziemy zbawienie i odkupienie – mówił papież. Ojciec Święty zachęcił uczestników Światowych Dni Młodzieży, by kochali każdego brata i siostrę miłością Chrystusa. Zwracając się do nich podkreślił, że nabożeństwo drogi krzyżowej należy do najważniejszych wydarzeń brazylijskiego spotkania. Piątkowe nabożeństwo było nie tylko spotkaniem modlitewnym, ale także widowiskiem artystycznym. Kilkunastoosobowa grupa młodych ludzi niosła drewniany krzyż pomiędzy kolejnymi stacjami drogi na Copacabanie.