To była wielka manifestacja w obronie życia i rodziny. Ulicami wielu polskich miast przeszły dzisiaj Marsze dla Życia i Rodziny. Podobnie było w Rzeszowie oraz w Przemyślu. Marsze zgromadziły polityków, duchownych, młodzież, dzieci i starszych – wszystkich, którym na sercu leży obrona wartości chrześcijańskich, życia nienarodzonych i tradycyjnego modelu rodziny. W samo południe uczestnicy manifestacji spotkali się na mszy św. odprawionej w Bazylice Ojców Bernardynów w Rzeszowie. Liturgii przewodniczył i homilię wygłosił ks. infułat Stanisław Mac. „Ten marsz to wielka i cenna inicjatywa, która ma wpłynąć na rządzących, by zaniechali polityki skierowanej przeciwko życiu i tradycyjnej rodzinie(…)To przebłaganie za grzechy popełnione przeciwko piątemu przykazaniu”- mówił Kaznodzieja. Ks. infułat Stanisław Mac wskazał również na św. Jana Pawła II jako gorliwego obrońcę życia i rodziny. Po mszy św. uformował się pochód, który przeszedł ulicami Rzeszowa w kierunku Alei pod Kasztanami. Uczestnicy Marszu nieśli transparenty z hasłami: „Rzeszów za życiem”, „Miłość, życie i rodzina to najlepsza jest nowina”, „Moja kariera to być mamą”, „Nie zabijaj dzieci”, „Niskie podatki dla ojca i matki”, „Życie jest darem, chrońmy je” ,”Pro-Familio! Żyj i daj żyć innym", "Wszystko czego potrzebujesz to miłość". „Spotykamy się dzisiaj, aby zamanifestować nasze przywiązanie do wartości rodzinnych, nasz szacunek dla życia od poczęcia do naturalnej śmierci”- mówił Jacek Kotula, organizator Marszu dla Życia i Rodziny.