Z udziałem kilkudziesięciu tysięcy wiernych z ponad 20 krajów świata odbyło się dzisiaj w Watykanie spotkanie i Msza św. dziadków i osób starszych z papieżem Franciszkiem. "Maryja wskazuje nam drogę: drogę spotkania między młodymi a starszymi wiekiem" – powiedział Franciszek podczas Eucharystii i wezwał do dialogu między pokoleniami. Wcześniej odbyło się dwugodzinne spotkanie na placu św. Piotra, w którym wziął udział serdecznie witany przez zgromadzonych papież senior Benedykt XVI. W homilii papież nawiązał do dzisiejszej Ewangelii mówiącej o spotkaniu Maryi ze swoją krewną Elżbietą, starszą wiekiem, która wraz z mężem Zachariaszem spodziewa się dziecka. "Maryja, także w tej sytuacji, wskazuje nam drogę: wyjście na spotkanie starszej krewnej, przebywanie z nią, oczywiście po to, żeby jej pomóc, bo jest w starsza, ale także i przede wszystkim, żeby uczyć się od niej mądrości życia" – powiedział papież. Nawiązując do czwartego przykazania: "Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie", Franciszek podkreślił: "Nie ma przyszłości dla ludu bez tego spotkania między pokoleniami, bez otrzymania przez dzieci z wdzięcznością świadectwa życia z rąk rodziców". Papież zwrócił uwagę na pokolenia ludzi młodych, które ze względu na skomplikowane przyczyny historyczne i kulturowe intensywniej przeżywają potrzebę uniezależnienia się od rodziców, niemal "uwolnienia się" od spuścizny poprzedniego pokolenia. "Ale jeżeli później nie dojdzie do ponownego spotkania, jeśli nie zostanie na nowo odnaleziona owocna równowaga pomiędzy pokoleniami, to dojdzie do poważnego zubożenia ludu, a panująca w społeczeństwie wolność jest wolnością fałszywą, która niemal zawsze przemienia się w autorytaryzm" – mówił Ojciec Święty.