Papież Franciszek rozpoczął wizytę apostolską w Albanii. Samolot włoskich linii lotniczych Alitalia wylądował na międzynarodowym lotnisku im. Bł. Matki Teresy z Kalkuty w Tiranie tuż przed godz. 9. 00. Hasłem pielgrzymki do Albanii są słowa: "Wspólnie z Bogiem ku nadziei, która nie zawodzi". Jest to czwarta podróż zagraniczna Franciszka i pierwsza, od początku pontyfikatu, do kraju europejskiego. Papieża powitał premier Edi Rama z małżonką wraz przedstawicielami albańskiego rządu. Wśród władz kościelnych papieża witali przedstawiciele Konferencji Biskupów Albanii, z arcybiskupem Tirany abp Rrokiem Mirditą, przewodniczącym episkopatu abp Angelo Massafrą oraz nuncjuszem apostolskim abp Ramiro Molines Inglésem. Po powitaniu papież krótko rozmawiał w saloniku lotniska z premierem Ramą. Wymieniono upominki. Po rozmowie papież udał się do Pałacu Prezydenckiego, gdzie odbędzie się oficjalna ceremonia powitania. Wizyta Apostolska papieża Franciszka to pierwsza pielgrzymka do kraju europejskiego. Wybór właśnie tego miejsca może być dla wielu katolików Europy dużym szokiem. Franciszek nie zdecydował się na żaden z krajów nazywanych "katolickimi", gdzie zapewne przyjęto by go z radością, a wizytę potraktowano jako umocnienie Kościoła i impuls do jeszcze intensywniejszego włączenia się w nową ewangelizację. Franciszek pierwsze kroki na europejskiej ziemi poza Włochami kieruje do kraju, gdzie większość stanowią muzułmanie, a jednym z punktów krótkiej podróży jest spotkanie na Uniwersytecie Katolickim Matki Bożej Dobrej Rady Franciszek ze zwierzchnikami innych religii i wyznań chrześcijańskich Albanii.