Dziś przypada 1. rocznica kanonizacji Jana Pawła II i Jana XXIII. W przypadku polskiego papieża była ona ukoronowaniem rekordowo krótkiej drogi na ołtarze; został ogłoszony świętym zaledwie 9 lat po śmierci. Trzy lata po beatyfikacji Jana Pawła II, dokonanej przez jego następcę Benedykta XVI, kolejny papież, Franciszek ogłosił go świętym. Kanonizacja w Niedzielę Miłosierdzia Bożego 27 kwietnia 2014 roku przeszła do historii Kościoła jako wyjątkowa; papież w obecności swego emerytowanego poprzednika Benedykta XVI wyniósł na ołtarze dwóch biskupów Rzymu. W homilii Franciszek powiedział o Janie Pawle II i Janie XXIII: Byli to dwaj ludzie mężni, pełni szczerości Ducha Świętego. Złożyli Kościołowi i światu świadectwo dobroci Boga i Jego miłosierdzia. Byli kapłanami, biskupami i papieżami dwudziestego wieku. Poznali jego tragedie, ale nie byli nimi przytłoczeni. Silniejszy był w nich Bóg; silniejsza była w nich wiara w Jezusa Chrystusa podkreślił Franciszek. Przedstawił nowych świętych jako ludzi „żywej nadziei”. Papież z Argentyny przypomniał, że Jan XXIII jako inicjator Soboru Watykańskiego II i Jan Paweł II jako realizator jego nauczania odnawiali Kościół. Franciszek nazwał Jana Pawła II „papieżem rodziny” i przypomniał, że tak właśnie chciał być zapamiętany. Zwrócił uwagę, że to szczególnie ważne w związku z synodem na temat rodziny, który miał rozpocząć się pół roku później, w październiku 2014 r. We mszy kanonizacyjnej udział wzięli wierni z całego świata – wśród nich dziesiątki tysięcy Polaków – prezydenci, premierzy oraz oficjalne delegacje z prawie stu krajów, przedstawiciele innych wyznań i religii. O rocznicy mszy Franciszek przypomniał w sobotę podczas audiencji dla delegacji Fundacji Jana Pawła II.