On sam zachęca nas, że jeśli chcemy dojść do Boga i zjednoczyć się z Nim, musimy iść tym śladem. Jego śladem. To ślad całej Ewangelii, ślad Krzyża i Zmartwychwstania. W naszą bezradność wkroczył sam Bóg. W Jezusie Chrystusie i przez Niego dana jest nam możliwość poznania Boga i coraz większego przybliżania się do Niego. Życie Pana Jezusa na ziemi, Jego nauczanie i cuda, które czynił, są świadectwem o Ojcu. Wszyscy mamy możliwość przybliżania się do niepojętego Boga, ufając i wierząc we wszystko. Musimy uznawać ważność wszystkiego i kierować się w swym postępowaniu tym, co objawił nam Pan Jezus. Z pewnością sami z siebie wiele potrafimy, jednak mimo to nieodmiennie napotykamy granice naszych możliwości. Jeśli więc niełatwo nam pojąć otaczającą rzeczywistość, jeśli nieraz trudno nam zrozumieć samego siebie, to w o wiele większym stopniu zdajemy sobie sprawę z naszej niedoskonałości w odniesieniu do tajemnic Bożych. Jedną z najtrudniejszych prawd wiary jest prawda o Trójcy Przenajświętszej. Aby ją pojąć, nie wystarczy samo przyswojenie wiedzy biblijnej, zaś wypływające z niej nauczanie Kościoła, może do nas czasami nie dotrzeć.