Miesiąc maj, najpiękniejszy z miesięcy, bo to miesiąc pierwszych kwiatów i świeżej zieleni. Wszystko w nim umajone, pachnące, świeże. Ten właśnie miesiąc oddaliśmy Matce Bożej – Najświętszej Maryi Pannie, Oblubienicy św. Józefa. Jest Ona obecna u zarania naszego Odkupienia. Przez Nią przyszedł do nas Chrystus, by za Jej pośrednictwem zlać na nas potrzebne łaski. Najświętsza Maryja Panna wyzwala nas od niezliczonych niebezpieczeństw, których sami nie potrafilibyśmy uniknąć. Ona ofiarowuje nam wszystko, co "zachowała w swoim sercu" . W Niej ludzkość znalazła pierwszą oznakę nadziei, tu odzyskuje ją każdy mężczyzna i kobieta, każde dziecko, każdy młodzieniec i dziewczyna. Zwracamy się do Niej, kiedy czujemy się zagubieni, kiedy chcemy wyprostować kierunek życia. Ona jest "pewną nadzieją zbawienia", która przyświeca pośród trudności życiowych. Zwracamy się do Niej wówczas, gdy gaśnie wiara w naszych sercach. Maryja jest dla nas wzorem miłości, która dojrzewa i najpełniej przejawia się pod Krzyżem Chrystusa. Drogowskazy prowadzące do doskonałej miłości przypomniał nam święty papież Jan Paweł II: "Owoc Jej życia dojrzał pod Krzyżem, gdzie w sposób po ludzku najbardziej tragiczny objawiła się prawda, że Bóg jest Miłością. W duchu tej Bożej miłości, posłuszna wezwaniu Syna, przyjęła w apostole Janie nas wszystkich za swoje dzieci" ( Pelplin 6 czerwca 1999 r.). W tym więc czasie w naszych świątyniach codziennie gromadzą się dorośli, młodzi i dzieci, by wpatrywać się z wiarą i miłością w Matkę Bożą i naszą by oddawać Jej cześć.