O trzeźwość polskiego narodu modlono się 21 czerwca na Jasnej Górze. Duszpasterze apelują: wzrasta spożycie alkoholu zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży, pora bić na alarm i podjąć zdecydowane kroki w walce o zatrzymanie fali pijaństwa. Do Sanktuarium przybyła 34. pielgrzymka Apostolstwa Trzeźwości. Bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu Apostolstwa Trzeźwości przy KEP przypomniał, że w Polsce na jednego mieszkańca przypada aż 9,7 litra czystego alkoholu, co plasuje nas w gronie krajów o bardzo wysokim spożyciu. Problemem staje się coraz powszechniejsze picie piwa przez coraz młodszych obywateli. Dlatego kapłani apelują o opamiętanie i zachęcają do podejmowania abstynencji. – Mówimy, że jest to wielki dar miłości podejmowany ze względu na ochronę własnej trzeźwości, ze względu na tragiczną sytuację jaka istnieje w Polsce, czy ze względu na tragiczną sytuację, jaka jest w naszych rodzinach. Każdego z nas zawsze i wszędzie obowiązuje cnota trzeźwości czyli umiar w spożywaniu alkoholu, który nie doprowadza do upijania się, natomiast abstynencja jest naszym szczególnym darem – powiedział bp Bronakowski. Przewodniczący Zespołu Apostolstwa Trzeźwości podkreślił, że w latach 90. przeciętny Polak wypijał 18 litrów piwa, dzisiaj – zachęcony reklamą – pije już ok. 100 litrów tego trunku. Dlatego apel o likwidację reklamy alkoholu i o ograniczenie jego dostępności. – Od wielu lat prosimy, apelujemy o likwidację reklamy alkoholu, o ograniczenie jego dostępności, bo tylko to może spowodować zmniejszenie ilości spożywanego alkoholu – powiedział bp Bronakowski. Przed wakacjami duszpasterze przypominają abstynencja dzieci musi być troską rodziny, Kościoła i narodu. Dla dzieci do 18 roku życia jedyną formą trzeźwości jest zachowanie całkowitej abstynencji – przypomniał biskup. Dodał, że sytuacja w Polsce jest bardzo trudna, bo ok. 1 mln osób jest uzależnionych.