We wrześniu ruszy nowa kampania promocyjna Caritas, której celem jest zachęcanie do pomocy żywnościowej dla ubogich ludzi pod hasłem „Kromka Chleba Caritas”. Chodzi nie tylko o zbieranie środków finansowych i darów rzeczowych na pomoc żywnościową dla najuboższych, ale także o budzenie wrażliwości ludzi na problemy biedy, nezdomności i marginalizacji osób berobotnych, nieprzystosowanych społecznie, chorych, niepełnosprawnych. Ta pomoc trafia do jadłodajni, śiwetlic, kuchni dla ubogich oraz rodzin i osób samotnych znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej. Jest również kierowana do noclegowni, ogrzewalni i łaźni dla bezdonych. Wsparcie dla ubogich płynie zarówno od prywatnych darczyńców, jak i od przedsiębiorstw. Przekazują oni nie tylko pieniądze na konta największej katolickiej organizacji charytatywnej, ale także produkty spozywcze. Caritas przez wrześniową akcję promocyjną chce przypomnieć Polakom o konieczności wspierania ubogich. W niektórych miastach Caritas zorganizuje kwesty dobroczynne. Dla wszystkich zostaną ustawione stoły z bochenkami chleba, dostępnymi dla każdego z przechodniów. W tym czasie wolontariusze Caritas będą prowadzić zbiórki funduszy. Informacje na ten temat będą też przekazywane w parfaiach, mediach i propagowane przez organizacje katolickie. Caritas Polska i Caritas diecezjalne sygnalizują, że niestety poziom biedy wcale się w naszym kraju nie zmniejsza. Każdego miesiąca placówki zgłoszone do akcji " Kromka chelba " przygotowują 260 tysięcy posiłków o wartości 1 mln zł. I ta liczba od dawna utrzymuje się na podobnym poziomie. Do stołówek i jadłodajni zgłasają się bezdomni i bezrobotni, ale również samontne matki, ludzie starsi, a posiłki są także przygotowywane dla dzieci uczęszczających do świetlic prowadzonych przez Caritas. Konwertyta katolicki Malcolm Muggeridge napisał: „Wszystko, co miałem na tym świecie, co jadłem, piłem, w co się ubierałem, co posiadałem, będzie mi na Sądzie Ostatecznym policzone jak w księgowości, to jest jako dług. Będę winny”.